Na deszczowy weekend warto wybrać się np. na city break do macierzystego miasta ulubionej drużyn i zwiedzić jeden ze słynnych stadionów. Ofertę dla gości mają np. PGE Narodowy w Warszawie (bilety normalne 15-35 zł w zależności od trasy, ulgowe 13-26) i Stadion Śląski w Chorzowie (bilety normalne 9-29 zł, ulgowe 6-19).
Listopad to okres, w którym zdarzają się tzw. długie weekendy. Fani podróżowania wiedzą, że wyjazd w listopadzie to znakomita okazja! Ja osobiście uwielbiam też podróże w grudniu, najczęściej pod koniec roku, gdy zahaczam o świąteczną atmosferę i mam szansę celebrować Nowy Rok w innym miejscu niż swoje 4 ściany. W tym roku mój wyjazd w grudniu będzie bardzo intensywny, robimy, bowiem trasę:Berlin >> Lizbona >> Madryt >> Toronto >> CancunTakie małe spełnienie marzeń i Sylwester w Meksyku! Za to jeszcze w listopadzie szykuje się wyjazd na Ukrainę. Dlatego pomyślałam, że stworzę listę 10 miejsc, do których warto udać się właśnie w listopadzie i grudniu! Mam nadzieję, że kiedyś edytuję ją do 12, dodając Meksyk i Odessę 😉1. Fuerteventura – idealna Wyspa Kanaryjska na grudzieńWyspy Kanaryjskie kocham miłością szczerą! Po prostu je uwielbiam i uważam, że można je odwiedzać o każdej porze. Niezależnie od tego, czy lubicie trekking, plażowanie, ciszę i spokój – wszystko to znajdziecie właśnie na Kanarach. Jednak moją ukochaną wyspą była, jest i będzie która ma niesamowity klimat i, gdzie zawsze świeci słońce? Fuerteventura! Idealna, by odwiedzić ją w jest niesamowicie zmienna – z każdej strony wygląda zupełnie inaczej. Na zachodzie – nieco księżycowy klimat, ogromne fale, zatoki surferów. W środku kraju – stary wiatrak, młyn, cudowna roślinność, cisza i spokój. Na wschodzie zdecydowanie więcej ludzi, biały piasek „nawiany” z Sahary, cudowna woda i możliwość popłynięcia na Lanzarote (o której możecie przeczytać nieco niżej).Pogoda na Wyspach Kanaryjskich w listopadzie i grudniu jest cudowna. W jakim stopniu? Na tyle, że można:swobodnie chodzić w krótkich spodenkach,pływać w oceanie,zjeżdżać z wydm na materacu,karmić dzikie wiewiórki w samym kostiumie polecam… zjazd na dmuchanym materacu z wydm – niemalże nie do zrobienia!Ogólnie to znakomita pora – jest mniej turystów niż w okresie wakacyjnym, hotele są tańsze, a wyspa sama w sobie jest przepiękna. Średnia temperatura powietrza na Wyspach Kanaryjskich w listopadzie i grudniu to ok. 20-25 st. – czyli bajecznie!2. Gwadelupa – pogoda w listopadzie idealna na wypoczynekZawsze moim marzeniem było odwiedzić Karaiby. Gdy na Wakacyjnych Piratach pojawiła się oferta na loty na Gwadelupę w listopadzie – nie było, na co czekać! To był mój pierwszy lot „dużym” samolotem…Plaża w St. Anne na Gwadelupie to jedno z najpiękniejszych miejsc, w jakich byłam w jest przepiękną, francuską wyspą. Choć położona na Karaibach… pozostaje teoretycznie europejska! Obowiązuje tam euro, wszyscy mówią po francusku – więc można poczuć się jak u siebie. Co takiego oferuje wyspa Gwadelupa? Przepiękne karaibskie morze, boskie plaże, kokosowe szaleństwo (rum kokosowy, sorbet home made, ciastka z kokosem) i przesympatyczni widoki i pogoda – zdecydowanie to też jest plusem. Na Gwadelupie byłam w listopadzie, równo 3 lata temu. Można powiedzieć, że wręcz, co do dnia. Było absolutnie obłędnie – to jedno z miejsc, o których mogę powiedzieć „idealne”. Plaża w St. Anne to było jedno z niesamowitych przeżyć. Cudowne widoki, krystaliczna woda, palmy chylące się ku turkusowej tego wszystkiego swobodnie przechadzające się legwany, które anektują sobie nasz ręcznik, włażą na palmy i nie przejmują się absolutnie niczym. Ogólnie – żyć nie umierać! Mam przeogromną nadzieję, że jeszcze odwiedzę Gwadelupę nawet w Berlin – jarmark bożonarodzeniowyNic tak bardzo nie pasuje do listopadowo-grudniowych wyjazdów jak jarmark bożonarodzeniowy! A w Berlinie znajdziecie ich aż… 60! Tak, dokładnie tyle potrafi ich być w samej stolicy Niemiec. Ja byłam w Berlinie wielokrotnie, bardzo lubię to miasto i chętnie wybieram się do niego, kiedy to tylko jest możliwe. Jarmark w Berlinie, który odwiedzam najchętniej to ten na w Berlinie to jedno z miejsc, które zdecydowanie warto odwiedzić w Berlin słynie z jarmarków bożonarodzeniowych. Jest tam zawsze kolorowo, dostępne są stragany, gdzie można kupić świąteczne prezenty, zjeść wursta z bułką, napić się niemieckiego piwa (lub, jak w moim przypadku, gorącej czekolady).Fajnym pomysłem na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie są szklane kubki – płaci się za nie kaucję, niegenerowany jest dodatkowy plastik. Słomka własna – metalowa… w końcu zero waste w podróży się liczy! 🙂Jeśli będziecie wybierać się na jarmark do Berlina (ja w tym roku spróbuję ponownie) – zróbcie sobie mapkę kilku miejsc, które chcecie odwiedzić. Tak się bowiem składa, że być może jarmark bożonarodzeniowy na Alexanderplatz Was nie urzeknie, a polubicie inne miejsce!4. Lanzarote – wulkan wiecznie żywyLanzarote to niewielka Wyspa Kanaryjska, na której spędziłam… jeden dzień! Mimo tego, uważam, że jest warta odwiedzenia, a już szczególnie w listopadzie i grudniu. To idealne miejsce dla wszystkich zmarzluchów, którzy mają dość jesiennej, deszczowej aury!El Golfo – czyli czarna plaża z zieloną laguną i powulkanicznymi skałami – jedno z moich TOP 10 miejsc do odwiedzenia w listopadzie!W listopadzie i grudniu na Lanzarote czeka na Was ok. 20-25 stopni, ciekawe, wulkaniczne widoki, turkusowa woda, czarny piasek… ogólnie – pięknie!Lanzarote – Wyspa Kanaryjska idealna do zwiedzenia w 1-2 minus wyspy? Jest bardzo mała. Można ją zwiedzić podczas jednego – dwóch dni. My wybraliśmy się na Lanzarote bezpośrednio z Fuerteventury. Kupiliśmy bilety na prom, rano wsiedliśmy na pokład i wylądowaliśmy na siostrzanej wyspie. Na miejscu wynajęliśmy samochód na kilkanaście godzin i ruszyliśmy zwiedzać to, co najważniejsze, czyli:Park Timanfaya (miejsce zdecydowanie godne polecenia, jeśli chcecie zrozumieć tę wulkaniczną wyspę, zobaczyć jak woda zmienia się w parę pod wpływem wulkanicznego ciepła czy zjeść ekstremalnie drogiego kurczaka, który jest gotowany na wulkanicznym ogniu).Puerto del Carmen – najbardziej urokliwe, a zarazem główne miasto na Lanzarote. Białe domki, przystań dla łódek i jachtów – jest Golfo, czyli czarną plażę, lagunę z zieloną wodą i wulkaniczne – cudowne skały wulkaniczne, wpadające prosto do turkusowego oceanu… wygląda to miejsce przebajecznie!5. Stavanger – Lysefjorden, Preikestolen i jesień w NorwegiiNie macie pomysłu, co zrobić z długim listopadowym weekendem? Macie tylko 3-4 dni wolnego? Nie zależy Wam na plażowaniu i opalaniu w listopadzie? W takim razie ruszajcie do Norwegii! Fiordy to jeden z najpiękniejszych cudów natury na świecie!Lysefjorden wyglądają przepięknie nawet w pochmurny i deszczowy naszą podróż do Norwegii (dla mnie był to drugi raz – najpierw spędziłam 2 tygodnie w Oslo) rozpoczęliśmy od przejazdu do Danii, skąd popłynęliśmy promem do Stavanger. Ot, taka przygoda! Stavanger to nieduże, typowo norweskie miasto Norwegii jest tak, że gdziekolwiek się nie zatrzymacie, tam jest szansa, że zauroczy Was widok 🙂Stanowi znakomita bazę wypadową, jeśli chcecie popływać po fiordach Lysefjorden, ruszyć na Preikestolen lub po prostu powdychać norweski klimat. Dobra… a teraz na co trzeba się przygotować wyjeżdżając do Norwegii? Przede wszystkim na wysokie ceny! Szczerze mówiąc – żywność jest tutaj najdroższa. Dlatego ja zadbałam o to, żeby mieć coś do jedzenia ze sobą. Mimo tego, że w Kiwi (norweskie markety), ceny potrafią być nawet nie najgorsze, to jednak te 3-4 dni można wytrzymać na zupkach wypadku do Stavanger w listopadzie jest to, że czasem możecie nie dostać się do Preikestolen. U nas za bardzo wiało, było ślisko i niebezpiecznie. Został nam więc rejs po Lysefjorden, a następnie objazdówka po okolicy. I wiecie, co? I tak było warto!6. Paryż – grudzień i sylwester w DisneylandzieMam za sobą kilka niesamowitych wypadów w grudniu… ale jednym z najlepszych była końcówka grudnia i sylwester w Disneylandzie w Paryżu. Jako absolutna fanka Disney’a, bajek i całego tego świata – niemalże płakałam na miejscu. Nawet… jeśli to była moja 3 lub 4 wizyta w miejsce, które kocham chyba najbardziej! Do Disneylandu mogę jeździć o każdej porze świąteczna w Disneyland w Paryżu jest niesamowita. Jest cudownie, bajkowo – z każdej strony migają świąteczne lampki, a bohaterowie z kreskówek przebrani są w zimowe stroje. Jest po prostu cudownie! Dodatkowo sylwester w Disneylandzie oznaczał, że park jest otwarty do 3 w nocy. O północy był pokaz fajerwerków, cudowna iluminacja świetlna na zamku Śpiącej Królewny. Choć było pieruńsko zimno, tak, że można było sobie odmrozić wszystko – nie zamieniłabym tego sylwestra na żadną to miejsce, które roztapia moje <3… i to niezależnie od pory Paryż – w końcu, to jedno z moich ulubionych europejskich miast. Możliwość odwiedzenia go o każdej porze roku, sprawia, że mam ciarki na więcej, w grudniu możecie natknąć się na paryski jarmark bożonarodzeniowy na Polach Marsowych pod wieżą Eiffla lub światełka na Champs Zamek w Niedzicy i jezioro CzorsztyńskieŻeby nie było, że jesienią warto odwiedzać jedynie zagranicę – u nas też jest obłędnie. W moim przypadku problem polega tylko na tym, że… bardzo mało zwiedzam Polskę. Naprawdę! Uznałam kiedyś (prawdopodobnie błędnie), że zostawiam ją sobie na późniejsze lata, gdy nie będę mieć siły lub możliwości, by latać po 10-13 pora zacząć zwiedzać Polskę… i to nawet w każdym razie, staram się, co jakiś czas, organizować weekend w górach lub jakimś innym mieście niż Łódź. W listopadzie padło na jezioro Czorsztyńskie, zamek w Niedzicy i krótki weekend w Zakopanem. Wypad jesienią? U mnie padło na jezioro Czorsztyńskie i zamek w szybko uciekłam z Zakopca, właśnie w okolice jeziora Czorsztyńskiego, gdzie panuje naprawdę niezwykły klimat. Sam zamek jest już urokliwy. Miałam szczęście, bo trafiłam akurat na oprowadzanie z przewodnikiem, mówiącym o białej damie straszącej w murach po zmroku. Wszystko to idealnie wpisywało się w jesienny klimat! Na jeziorze znajduje się też zapora wodna i elektrownia wodna, które można zwiedzić. To idealne miejsce do odwiedzenia w Londyn – angielski klimat i grudniowa herbatka z królowąW Londynie, tak jak w Berlinie, byłam kilka razy, ale tylko raz w grudniowej atmosferze! Zawsze marzyłam, żeby odwiedzić Londyn mniej więcej w takim okresie jak w Love, Actually. Wiem, że to typowa romantyczna komedia… ale nic nie poradzę, że kocham ją tak samo jak Dziennik Bridget Jones. Wracając do tematu – udało mi się spędzić Sylwester w Londynie i poczuć nieco tej niezwykłej mniej więcej, jak w grudniu w Paryżu! Czyli wszechobecny, świąteczno – noworoczny klimat. Nieco deszczowo (śniegu to tam nie uraczyłam), chłodno, ale były też momenty (tak, jak w Nowy Rok w Londynie), gdy wyszło słońce!Sylwester w Londynie spędziłam ponad 5 lat temu! Niesamowite, jak ten czas szybko jak każde inne duże, europejskie miasto jest idealne do zwiedzania w listopadzie i grudniu. Kolejki nie są tak duże, jak latem i, dodatkowo, można poczuć klimat miasta. Sam sylwester w Londynie nad Tamizą też robił wrażenie. Było głośno, kolorowo i tłoczno. Plusem były małe kolejki do muzeów, świąteczne wystawy sklepów ( Harrods’a czy Hamleys’a), sylwestrowa iluminacja Coca-Coli na fanka Harry’ego Potter’a nie mogłam nie spróbować swoich sił i nie podjąć próby dostania się do Hogwartu!Jesień i zima to też najlepszy czas, żeby wybrać się do Hogwartu! A jeśli nie macie czasu na wizytę w Studiu Harry’ego Potter’a pod Londynem, zawsze możecie odwiedzić peron 9 i ¾ na stacji Kings Cross! Polecam!Jeśli nie macie pomysłu na sylwester – Londyn będzie dobrym wyborem! Nie będziecie żałować! Aaaaa… drogie Panie, Wy za to możecie nastawić się na noworoczne wyprzedaże w Fidżi – rajska wyspa, 30 st. i najlepszy sylwester w życiuNie ma dla mnie drugiego tak cudownego miejsca na świecie jak wyspy Fidżi. To raj. Prawdziwy raj, do którego, co prawda, leci się dobrych kilkanaście godzin (z Fiji do Hong Kongu 9 godz., z Hong Kongu do Paryża… 13,5 godz., a potem jeszcze podróż do Polski), ale warto. Kolejność moich 10 miejsc do zwiedzenia jest całkowicie przypadkowa… gdyby było inaczej – Fiji miałoby 1. pozycję 😉Wycieczka na Fidżi była najlepszym, co mnie spotkało w 2017 i 2018 roku. Spędziłam tam też najcudowniejszego sylwestra, mimo że przypłaciłam wyjazd okropnym uczuleniem, spuchniętą twarzą i toną połykanego Zyrtecu… ale o tym innym Fidżi, które znajdują się na Oceanie Spokojnym to… prawdziwa kwintesencja spokoju! Mieszkańcy żyją tam według zasady, że na wszystko jest czas i nie trzeba się śpieszyć. Mówią nawet, że mają swój własny fiji time. Chcesz coś załatwić szybko? No ale, po co! Po co się śpieszyć?Dodatkowo najpiękniejszym słowem jest tam bula, która oznacza praktycznie wszystko. Mówi się tak, gdy chce się kogoś pozdrowić (a podczas mojego pobytu na Fiji witał się ze mną każdy), gdy życzą dobrego dnia, dziękują lub cudowna Lounia – kobieta, która pracowała w naszym hotelu. Bawiła się na sylwestrze zdecydowanie najlepiej, porywając ludzi do tańca, roznosząc przekąski i paradując po parkiecie… z bożonarodzeniowym łańcuchem na w naszym hotelu też był wyjątkowy. Tradycyjne picie z jednej misy tamtejszego… specyfiku Cavy, kąpiel o północy w basenie, taniec z miejscowymi (cudownymi babeczkami w hotelu – Vinni i Lounia, świetne kobiety, które bardzo chciały zabrać nas do swojej wioski, poznać z rodziną). No i w ogóle… Grudzień i 30 st.?! Żyć nie umierać, prawda?10. Teneryfa – dobry sposób, by zacząć Nowy Rok!Ok, pora na moją drugą ulubioną Wyspę Kanaryjską i kolejną grudniową wizytę! Jak wspominałam na początku – jeśli będziecie mieć szansę odwiedzić Wyspy, jedźcie w ciemno! Na pewno nie pożałujecie. Mimo że, tutaj zajmuje 10 miejsce, to jednak Teneryfa ma specjalne miejsce w moim jest miejscem obłędnym, niezwykle różnorodnym i po prostu piękny. Centrum wyspy stanowi wulkan El Teide, dookoła niego znajdziecie powulkaniczne widoki. Dosłownie, jakbyście przenieśli się na Marsa – mowa tutaj o Las Canadas del Teide!Teneryfa to jedno z moich 10 miejsc, które zdecydowanie warto odwiedzić w listopadzie i tego… czarne plaże i turkusowa woda. To dopiero połączenie, które zachwyca. W pierwszym odruchu miałam obawę, że pobrudzę sobie stopy (sic!). Dopiero potem zdałam sobie sprawę, że to przecież nie jest miejscem jest miejscowość Los Gigantes, gdzie znajduje się przeogromne klify, można spotkać delfiny i walenie na wolności, a także odwiedzić urokliwą marinę. Puerto de la Cruz to z kolei miejscowość znana ze swoich wulkanicznych plaż, zoo Loro Parque i basenów Lago Martianez (niestety nie miałam przyjemności oglądać).Jednak absolutnie najpiękniejszym miejscem na całej Teneryfie jest Masca – miejscowość położona kawałek za Los Gigantes. Wygląda… niczym Machu Picchu! Niesamowita, trójkątna skała na tle gór, morza i zielonych przestrzeni. Miejsce tak obłędne, że zapiera dech w piersiach! Zdecydowanie 11/ to jedno z moich 10 miejsc, które zdecydowanie warto odwiedzić w listopadzie i i grudzień… dwa miesiące, w których naprawdę dobrze jest się wybrać w podróż! Przede mną, jak już wspominałam Odessa i trip życia nr 2 (pierwszym było zdecydowanie Fiji). A Wy, planujecie już, gdzie wyjechać w tym roku? A może macie plany na 2020 r.? Dajcie znać, jakie jest Wasze 10 miejsc do odwiedzenia w grudniu i listopadzie! 😉 Partner wpisu
Zbliża się długi weekend sierpniowy i warto już teraz zaplanować, gdzie się wtedy wybierzemy na wypoczynek i wycieczki. W 2023 r. czekają nas jeszcze 3 inne długie weekendy, a przerwę bożonarodzeniową możemy tanim kosztem wydłużyć do rozmiarów całkiem przyjemnego urlopu. Kiedy wypada najbliższy długi weekend sierpniowy?
Jedne z pytań, które najczęściej od Was dostaję: – Kiedy najlepiej jechać na Malediwy? – Czy w sezonie deszczowym dużo pada? – Którą wyspę wybrać? W tym poście znajdziecie odpowiedzi. Panuje tu klimat tropikalny i wilgotny. Temperatura waha się między 26 a 30 stopni praktycznie przez cały rok. Okres na monsuny i ulewy przypada na kwiecień – październik. Na ogół najwięcej leje od czerwca do sierpnia. W listopadzie (miesiącu przejściowym) pojawiają się ważki sygnalizując zmianę pogody. Musicie nastawić się również na niespodziewane zmiany pogody. Na przykład Boże Narodzenie w 2018 było upalne i nie widziała żadnej chmury na niebie. Jednak w okresie Sylwestra nie widziałam żadnego promienia słońca tylko szare chmury i deszcz. Oczywiście w okresie jakichkolwiek świąt ceny szybują np. Boże Narodzenie, Sylwester, Wielkanoc, europejskie ferie zimowo-wiosenne, europejska jesienna przerwa w szkole, Chiński Nowy Rok i Festiwal Jesienny w Chinach (obydwa święta są ruchome, zatem sprawdźcie wcześniej, kiedy akurat przypadają w danym roku). Tutaj znajdziecie dokładny opis i wykresy pogody w każdym miesiącu roku na Malediwach. pogoda na Malediwach pogoda na Malediwach pogoda na Malediwach pogoda na Malediwach pogoda na Malediwach pogoda na Malediwach Sezon deszczowy na Malediwach Gdy przyjechałam na Malediwy w sierpniu 2018, doświadczyłam ponurych i ulewnych dni. Chmury zakrywały niebo całymi dniami. Silny wiatr uniemożliwiał wyjście w morze, zatem ani nie nurkowaliśmy ani nie wypływaliśmy na inne wycieczki. Czasami jednak deszcze może padać przez 15-30 minut a później przyjdzie piękny i słoneczny dzień. Cały rok ostrzegano mnie przed lipcem jako najbardziej ulewnym Wszyscy mówili, że leje całymi dniami. W 2019 w ciągu całego miesiąca padało tylko 5 razy i to najczęściej w nocy. W trakcie pisania tego postu (wrzesień 2019) pogoda jest w kratkę. Przez większość dni budzi mnie piękne słońce i spalam sobie na nim twarz. Kilka razy jednak deszcz tak głośno walił w dach, że nie mogłam zasnąć. Idąc piaszczystą drogą nawet z parasolką, ubabrałam się w błocie po kolana. Jak to bywa w turystyce, przy ładnej pogodzie ceny są wyższe, a gdy ceny spadają wtedy na ogół pogoda nie dopisuje. Często pytacie też: Kiedy jechać, aby była ładna pogoda i ceny nie z kosmosu? Trudno jest znaleźć taki okres. Na moim profilu na Instagramie znajdziecie w relacjach wyróżnionych „pogoda na Malediwach” a tam filmiki, zdjęcia i opisu różnych miesięcy i okresów na Malediwach. Może to da Wam pogląd na pogodę tutaj i to jak zmienna potrafi być. sezon deszczowy na Malediwach sezon deszczowy na Malediwach sezon deszczowy na Malediwach sezon deszczowy na Malediwach sezon deszczowy na Malediwach sezon deszczowy na Malediwach Którą wyspę na Malediwach wybrać Malediwy to sznur pereł, pierścieni wysp, tworzących atole. Atol to okręg utworzony z małych wysepek na około niegdyś istniejącego, a obecnie zapadłego wulkanu. Malediwy składają się z około 1190 wysp w 26 atolach. Prawie 185 z nich jest zamieszkałych. Znajduje się tu około 150 resortów, hoteli i lokalnych guesthousów. Przy tak dużej liczbie hoteli jednym z najważniejszych czynników będzie ilość monet jakimi dysponujecie. Od tego będzie zależał standard Waszego hotelu. Istnieje również opcja lokalnych guesthousów. wyspy na Malediwach wyspy na Malediwach wyspy na Malediwach wyspy na Malediwach Lokalne wyspy na Malediwach Na lokalnych wyspach możecie znaleźć czysty i schludny guesthouse za 40 $ za noc. Nie należy oczekiwać wysokich standardów. Transport z Male na lokalną wyspę najlepiej ustalić przed przyjazdem. Guesthousy na ogół oferują dobre pakiety, transfery i taksówki. Resorty na Malediwach Na ogół jedna wyspa to jeden resort. Hotele zaczynają się od około 200 $ i idą w górę. Po za sezonem w moim hotelu Outrigger willa kosztowała 400-600 $ a w sezonie cena zaczynała się od Jeden z najdroższych hoteli w kraju oferuję noc za a noc na prywatnej wyspie za Tam również cena wina jest 5-cyfrowa a za wartość sztućców można by kupić samochód. Niektóre hotele, np. Robinson, są dla osób powyżej 18 roku życia. Wille na wodzie kosztują na ogół więcej niż te na plaży. Jednym z powodów jest popyt. W katalogach biur podróży, Internecie i na Instagramie, gdy wyszukacie wille na Malediwach, gro z nich będzie właśnie na wodzie. To marzenie wielu osób i zdjęcie, które chce mieć każdy. Nie wszystkie hotele mają willi na wodzie. Na wyspy położonych bliżej Male można się dostać łodzią podstawioną przez hotel. Te położone dalej oferują albo swoje małe samoloty (wodoloty) lub wymagają połączenia lokalnymi liniami lotniczymi na południe lub północ. Loty mogą trwać od 20 (Baa Atoll) do 90 min (Fuvahmulah). Przy rezerwacji hoteli przez skorzystajcie z mojego kodu rabatowego SKURA033 a otrzymacie 50 zł zniżki na rezerwację. Osobiście odwiedziłam tylko kilka hoteli. Nie mam poglądu na cały kraj. Kurumba była pierwszym hotelem otwartym na Malediwach. Otrzymała nagrodę roku jako rodzinny resort. Bandos ma super zaplecze nurkowe i lokalizację blisko wielu fajnych spotów nurkowych oraz własną komorę hiperbaryczną. hotele na Malediwach hotele na Malediwach hotele na Malediwach hotele na Malediwach hotele na Malediwach hotele na Malediwach Na własną rękę czy z biurem podróży na Malediwy To już zależy od naszych preferencji. Wiadomo, że z biurem podróży mamy mniej zmartwień, rezydenta do pomocy na miejscu. Jednak ceny mogą wyjść niższe jeśli zdecydujemy się sami zorganizować wyjazd. Jeśli chcecie spędzić urlop zanurzając się w lokalnej kulturze i poznając lokalnych mieszkańców, lokalna wyspa będzie strzałem w 10. Taki wyjazd najlepiej zorganizować sobie samemu. Z dziećmi na Malediwy Przekrój wiekowy dzieci w hotelu zaczynał się około kilku miesięcy do wieku nastoletniego. Hotele oferują dostawienie łóżeczka, kids kluby, opiekunki do dzieci, niektóre mają place zabaw. Upewnijcie się wcześniej czy Wasz hotel ma zaplecze dla dzieci. Podróż może być męcząca dla dziecka. Wy znacie swoje pociechy najlepiej, więc będziecie wiedzieć czy 12 godzin podróży, 2 samolotami z przesiadką, jest dobrym pomysłem czy lepiej poczekać kilka lat. Nie spodziewałabym się jednak zaplecza dla dzieci od lokalnych guesthousów. Co można robić na Malediwach Malediwy to miejsce wypoczynku i relaksu. Jeśli szukasz wyciszenia po ciężkim roku pracy, lubisz leżeć na plaży i korzystać z uroków wody, to idealne miejsce dla Ciebie. Jeśli jesteście fanami zwiedzania, atrakcji turystycznych, świątyń, muzeów, to może nie najlepsze miejsce na takie wakacje. Malediwy oferują bogatą ofertę sportów wodnych: windsurfing, surfing, kitesurfing, SUP, jet skis (skutery wodne), parasailing, snorkling, nurkowanie, łowienie ryb, oglądanie delfinów, pływanie z rekinami wielorybimi, 1-dniowe wycieczki na lokalne wyspy. Mogłabym tak wymieniać. Zarówno resorty jak i lokalne guesthousy mają takie wycieczki w ofercie. Jeśli nastawiacie się na konkretny sport np. surfing czy kitesurfing to upewnijcie się, że w danym hotelu jest taka możliwość. Na przykład w okolicy mojej wyspy nie było spotów na te dwa sporty, trzeba było daleko płynąć łodzią i jedyną możliwością było wykupienie prywatnej wycieczki na cały dzień co kończyło się kosztem rzędu USD. snorkling na Malediwach big game fishing na Malediwach skutery wodne na Malediwach snorkling na Malediwach łowienie ryb na Malediwach sporty wodne na Malediwach pływanie z mantami na Malediwach pływanie z mantami na Malediwach SUP na Malediwach nurkowanie na Malediwach photo by Jorn Theelen nurkowanie na Malediwach photo by Jorn Theelen Na co jeszcze zwrócić uwagę na Malediwach Wiza Obywatele Polski nie potrzebują wizy na Malediwy. Na lotnisku dostaniecie stempel zezwalający na 30 dniowy pobyt. Paszport musi być ważny minimum 6 miesięcy. Możecie zostać poproszenie o okazanie biletu powrotnego, rezerwacji hoteli lub potwierdzenia środków finansowych pozwalających na pobyt (średnio 150 USD/dzień). Źródło: O ile o rezerwacje hotelowe byłam pytana, o tyle nikt nigdy nie prosił mnie o przedstawienie dowodów finansowych. Jeżeli wybieracie się do pracy na Malediwy musicie przyjechać już z pozwoleniem na pracę. Nikt nie da Wam pracy na miejscu, na wizie turystycznej. Po za nielegalnymi pracownikami z Bangladeszu, na których przymyka się oczy, żaden inny obcokrajowiec nie dostanie pracy na czarno. To nie Tajlandia. Szczepienia i zdrowie Nie ma obowiązkowych szczepień. Istnieje jednak zagrożenie cholerą, tyfusem, polio, żółtaczką typu A, B i C. W 2015 i 2016 odnotowano przypadki zakażenia wirusem Zika. Szczepienia na żółtą febrę są obowiązkowe, jeśli mieszkacie lub przylatujecie z regionów zagrożonych tą chorobą np. Afryki. O ile zagrożenie malarią jest niewielkie albo znikome, o tyle denga się zdarza. Poziom opieki zdrowotnej na Malediwach nie powala. Są tylko 2 szpitale. W poważnych przypadkach pacjenci wysyłani są do Indii lub na Sri Lankę. Doradzałabym wykupienie ubezpieczenia podróżnego. Dla nurków: na Malediwach znajdują się 4 komory hiperbaryczne. Na południu w hotelu Shangi-La, w centralnej części w hotelu Bandos, na wyspie Kuramathi, na wyspie Kuredu (Lhaviyani Atoll). Najlepsze i najbardziej rozpoznawalne ubezpiecznie to DAN. Źródło: iPolak, Ceny i podatki na Malediwach Na Malediwach ceny podane są „plus plus”, czyli np. nurkowanie kosztuje 110 $ ++, czyli + VAT i + service charge, 12 i 10%. Zanim coś zakupicie upewnijcie się, jaka jest ostateczna cena. Do cen noclegów doliczany jest Zielony Podatek, czyli ok 7$ za noc za osobę. Zwyczaje i religia na Malediwach Malediwy to konserwatywny kraj muzułmański. Należy przestrzegać zasad tej religii. Na terenie Male zaleca się, aby zasłaniać ubiorem kolana i ramiona, szczególnie kobiety. Na teren Malediwów nie wolno wwozić alkoholu (nawet ze strefy duty free poprzedniego lotniska), ani wieprzowiny. Jest to sprzeczne z Islamem. Nie wolno wywozić skorup żółwi, koralowców ani innych części rafy koralowej. Alkohol na Malediwach Alkohol dostępny jest w resortach. Na lokalnych wyspach nie ma dostępu do alkoholu. Naprawdę. Słyszałam turystów mówiących „a bzdura, z kimś tam zagadamy, komuś zapłacimy, coś się wykombinuje”. Nie. Tutaj tak to nie działa. Alkohol w tym kraju jest nielegalny i lokalni mieszkańcy nie mogą go spożywać. Hotele muszą mieć licencję na alkohol (na wieprzowinę również, więc nie zawsze w hotelu na śniadanie dostaniecie boczek). Nawet jeśli lokalni mieszkańcy mają swoje dojścia do alkoholu, to nie będą ryzykować dla turystów. W Male (stolicy) jest tylko jeden hotel, który posiada licencję na alkohol – HIH, hotel lotniskowy, uważany za jeden z najlepszych hoteli lotniskowych na świecie. Bynajmniej nie ze względy na standard pokoi, ale ze względu na alkohol i piękny widok na turkusową wodę. Dlatego również trzeba zapłacić dużo więcej za pokój w porównaniu do lokalnych hotelików na wyspie. alkohol na Malediwach alkohol na Malediwach alkohol na Malediwach Rafa koralowa na Malediwach Wiele osób przyjeżdżając na Malediwy dziwi się, że rafa w niektórych miejscach jest w tak złym stanie. W 2016 Malediwy doświadczyły El Nino a wraz z nim podniesienia się temperatury wody powyżej 30 stopni. Rafa rozwija się między 20 a 30 stopniami a optimum przypada na 25-28. Powyżej 30 stopni koral zaczyna się stresować i zaczyna się proces wybielania (obumierania). Ponad to w maju 2019 zaobserwowaliśmy wzrost temperatury wody do 31 stopni i ponowne wybielanie. Odrodzenie się rafy zabiera dużo czasu. Są miejsca, gdzie rafa na Malediwach jest przepiękna i zdrowa, są również pustynie białego martwego koralu. Jeśli jesteście fanami snorklingu, sprawdźcie wcześniej czy hotel, który chcecie wybrać ma swoją rafę (house reef) i czy jest tam jakiekolwiek życie. Niestety nie wszystkie hotele oferują taką lokalizację lub rafa jest często martwa a na snorkling trzeba się wybrać łodzią. Wycieczki na oglądanie delfinów w naturalnym środowisku organizuje większość hoteli. Chcecie zobaczyć duże ryby? Manty, rekiny wielorybie? Sprawdźcie czy Wasz hotel oferuje takie wycieczki, bo one są tylko w niektórych lokalizacjach i atolach. Pisałam o tym w moim poście o nurkowaniu. Jeśli jesteście zainteresowani nurkowaniem na Malediwach odsyłam do mojego postu, w którym pisałam o nurkowaniu w tym kraju. Aktualne informacje na temat podróży na Malediwy w trakcie pandemii znajdziesz w poście tutaj. rafa koralowa na Malediwach photo by Are Dragland photo by Are Dragland photo by Are Dragland rafa koralowa na Malediwach photo by Are Dragland rafa koralowa na Malediwach Komentarze? Porady? Obawy? Własne doświadczenie? Napiszcie w komentarzach! Cenisz moją twórczość i pracę?
Stacja Grawitacja w Warszawie Warszawska Stacja Grawitacja oferuje gościom jedyny w Polsce kryty park linowy z kilkoma pełnymi przeszkód i wyzwań trasami do wyboru, każda z innym poziomem trudności. Dzięki temu w parku linowym bawić się może cała rodzina, od zaprawionych w bojach linowych akrobatów po początkujących śmiałków

Wycieczka na jeden dzień w woj. śląskim i okolicy. Kliknij i zobacz, gdzie można dojechać w godzinę na kolejnych slajdach>>>WEEKEND. Jeden ciepły i słoneczny dzień to wystarczy, aby na kilka godzin przenieść się w piękne miejsce. Zobaczcie najlepsze miejsca na szybką wycieczkę w w woj. śląskim! Szkoda siedzieć w mieszkaniu w dzień wolny od pracy. W województwie śląskim nie brakuje miejsc, w których można przyjemnie spędzić czas na świeżym powietrzu. Zobaczcie nasze propozycję na wycieczkę. Dojazd nie zajmie wam z serca aglomeracji więcej niż GDZIE DOJEDZIESZ NA WYCIECZKĘ W GODZINĘZobacz miejsca w galerii zdjęciowejLato 2020 nie jest może wybitnie ciepłe i słoneczne, ale ładnych dni też nie brakuje. Z końcem lipca robi się jednak naprawdę wakacyjnie, a najbliższe dni zapowiadają się wykorzystać ten czas choćby na krótką wycieczkę, bo jak wiadomo, pogoda, jest bardzo zmienna i nie wiadomo, jak długo będziemy się cieszyć piękną dla Was 10 propozycji na wycieczkę w woj. śląskim, która nie powinna Wam zająć więcej niż godzinę, licząc czas z centrum aglomeracji. Idealnie sprawdzą się właśnie na szybki wypad na świeże powietrze za miastem. Niezależnie, czy wolicie góry, jeziora czy lasy, znajdziecie coś dla siebie. SPRAWDŹ, GDZIE DOJEDZIESZ NA WYCIECZKĘ W GODZINĘZobacz miejsca w galerii zdjęciowej Tam dojedziesz w godzinę! TOP 10 miejsc na szybką wycieczkę ... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Lipiec i sierpień to najgorętsze miesiące w Japonii, szczególnie na południu kraju. Średnia temperatura wynosi zazwyczaj od 25 do 35°C, ale w niektórych miejscach może przekroczyć nawet 40°C. Jako że jest to sezon deszczowy, może być też bardzo wilgotno, zwłaszcza w regionie Kanto i na południu Japonii.

Nadchodzi weekend, a za oknem pada deszcz? Nie martw się, to wcale nie musi oznaczać nudy. W Warszawie znajdziecie wiele ciekawych miejsc, do których można się wybrać kiedy pada. Być może to okazja do odwiedzenia nowych miejsc, które w ostatnim czasie pojawiły się na mapie Warszawy. W przeglądzie znajdziecie propozycje zarówno na rodzinne wypady z dziećmi, jak i spotkania z do artykułu i sprawdź, gdzie można się wybrać. fot. Paweł WiśniewskiNadszedł weekend, a za oknem chmury i deszcz? Nie martw się, to wcale nie musi oznaczać nudy. W Warszawie znajdziecie wiele ciekawych miejsc, do których można się wybrać kiedy pada. Być może to okazja do odwiedzenia nowych miejsc, które w ostatnim czasie pojawiły się na mapie Warszawy. W przeglądzie znajdziecie propozycje zarówno na rodzinne wypady z dziećmi, jak i spotkania z przyjaciółmi. Dalsza część artykułu Lip labSzminka o smaku różowego szampana, malinowych trufli, a może paryskiej róży? Żółta, zielona, niebieska czy czerwona? W Lip Lab-ie wszystko jest możliwe. To jedyne takie miejsce w Polsce, w którym możecie stworzyć spersonalizowaną pomadkę lub błyszczyk o dowolnym kolorze, smaku i zapachu. Czytaj więcej:**Lip Lab - jedyne w Polsce miejsce, w którym stworzycie szminkę o dowolnym kolorze, zapachu i smaku [ZDJĘCIA, WIDEO]**Lip Lab znajduje się na ul. Bartoszewicza 11, koszt Pirate CandyPirate Candy ma w swoim asortymencie żelki, orzechy w czekoladzie, gumy do żucia i znane z USA pianki marshmallow. Klientów od wejścia witają ogromne beczki pełne słodkości w przeróżnych kształtach i kolorach. Znajdziecie tu wszystko, czego dusza zapragnie, także bez żelatyny i glutenu. 3. Centrum Nauki KopernikCentrum Nauki Kopernik to miejsce dobre na wszystko, także na deszczowy dzień. Znajdują się tam atrakcje dla osób w każdym wieku. Zwiedzający mogą poznawać prawa przyrody poprzez samodzielne przeprowadzanie doświadczeń na interaktywnych wystawach. Warto odwiedzić Strefę Eksperymentowania. W pierwszej części - poświęconej człowiekowi - sprawdzimy jak zmysły i umiejętności pozwalają odbierać i interpretować świat. Druga - ze zjawiskami fizycznymi - pozwoli nam odkryć eksponaty związane z magnetyzmem, falami, prądem, płynami czy zjawiskami zaczynają się od 18 zł. CNK, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie AquaParkNa zewnątrz ponuro, dlatego dobrą alternatywą na spędzenie tego pochmurnego dnia jest wybranie się do aquaparku. Jest to miejsce, w którym świetnie będą bawić się zarówno dzieci, jak i dorośli. - AquaPark Wesolandia Wesolandia wyróżnia się krystalicznie czystą, trzykrotnie filtrowaną wodą. Baseny: pływacki o długości 25 m oraz rekreacyjny ze sztuczną rzeką, masażami oraz basenie znajdziecie: bufet, solarium i szkołę basen rekreacyjny, basen do nauki pływania, brodzik dla dzieci oraz wanny do masażu znajduje się przy ul. Wspólnej 4 (Warszawa-Wesoła). - Warszawianka - Wodny Park Popularna "Warszawianka" to nowoczesny obiekt z basenem olimpijskim, rekreacyjnym oraz do nauki pływania. Na "Warszawiance" znajdziecie wanny do masażu podwodnego, zjeżdżalnie oraz sztuczną rzekę i wiele atrakcji dla amatorów wodnych basen rekreacyjny, basen do nauki pływania, brodzik dla dzieci, wanny do masażu podwodnego, zjeżdżalnie.„Warszawianka” znajduje się przy ul. Merliniego Sauna nad WisłąKiedy za oknem pada deszcz, to warto wybrać się do sauny nad Wisłą, z której będziecie mogli podziwiać piękną nadwiślańską panoramę. Mimo, że na zewnątrz temperatura jest niezbyt wysoka, w saunie możecie liczyć na aż 95 stopni Celsjusza. Gorący pokój mieści sześć do osiem osób. Do sauny wchodzi się prosto z dworu (przez szatnię) i żeby z niej skorzystać, trzeba najpierw skontaktować się z klubokawiarnią Rejs, przy której się mieści. Pomieszczenie jest czynne dla mieszkańców przez cały tydzień. W dni robocze od 15 do 22, a w weekendu w godzinach 12-22. 6. Manufaktura CzekoladyManufaktura Czekolady organizuje warsztaty czekoladowe. Idealna propozycja dla dzieci i warsztatów indywidualnych dla dzieci:1. Każdy uczestnik tworzy własną tabliczkę czekolady 100g2. Prezentacja na ekranie całego procesu powstawania czekolady – od plantacji do tabliczki3. Kubek gorącej czekolady dla każdego uczestnika4. Degustacja ziarna kakao5. Degustacja 3 rodzajów czekolad6. Pokaz ręcznego temperowania czekolady na blacie granitowym7. Każdy uczestnik pakuje zrobioną przez siebie tabliczkę czekolady i zabiera do domuKoszt uczestnika: 40 złKoszt opiekuna: 10 zł ( w cenie, degustacja oraz kubek gorącej czekolady)Czas trwania: 75 minut Plan warsztatów indywidualnych dla dorosłych:1. Projektowanie własnej tabliczki czekolady 12 dodatkami2. Pokaz temperowania na blacie granitowym3. Każdy temperuje czekoladę na własnym blacie granitowym specjalnymi narzędziami4. Wlewanie gotowej czekolady do foremek5. Ozdabianie czekolady wg własnego projektu6. Prezentacja na ekranie całego procesu powstawania czekolady – od plantacji do tabliczki7. Kubek gorącej czekolady dla każdego uczestnika8. Degustacja ziarna kakao9. Degustacja 3 rodzajów czekolad10. Każdy uczestnik pakuje zrobioną przez siebie tabliczkę czekolady i zabiera do domu Koszt uczestnika: 50 złCzas trwania: do 90 minut Czytaj więcej: "Czekolada to podróż. Może być cytrusowa, kwasowa lub wytrawna". Zajrzeliśmy do jej królestwaManufaktura Czekolady, ul. Tamka 49, wejście od ul. WarmutWarmut szczyci się nazwą pierwszego w Polsce wermut baru. W menu lokalu znajdziemy szeroką ofertę wermutów i drinków z ich wykorzystaniem. Dodatkowo w tej nowej miejscówce można się posilić różnego rodzajami ciepłymi i zimnymi przekąskami. Wszystko oczywiście z dodatkiem wermutu. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji go odwiedzić - zrób to teraz!8. Winyl Market Records & GoodiesTo mały, klimatyczny sklepik z płytami winylowymi, gdzie znajdziecie jazz, muzykę elektroniczną, pop, rock, hip-hop czy soul i funk. Poza tym w asortymencie sklepu można znaleźć biżuterie z instrumentów muzycznych marki HeartBeat, książki i albumy muzyczne z wydawnictwa Kosmos Kosmos oraz album “To nie jest hip-hop”, grafiki, które wykonał Znajomy Grafik. Jest także dostępny limitowany Sampler, wydany na tegoroczną edycję Record Store Day Warsaw, dzieki współpracy z tłocznią WM Fono. Ceny płyt w Winyl Market Records and Goodies zaczynają się od 3 zł i dochodzą do 350 Market znajduje się na ul. Pięknej 39. Salon McLarenaMiejsce dla wszystkich miłośników ekskluzywnej motoryzacji i posiadaczy portfeli bez dna. Polacy długo musieli czekać na ten moment, ale w końcu brytyjska firma otworzyła swój salon w Warszawie. 10. Airo23 czerwca miało miejsce oficjalne otwarcie nowego centrum aktywnej rozrywki. Na powierzchni prawie 5000 metrów kwadratowych znajduje się park trampolin oraz kosmiczna sala zabaw dla dzieci. Oprócz 80 trampolin w strefie active park znajdziemy 3,5-metrową wieżę do skoków, trampolinę half pipe, baseny z gąbkami, kosze do wsadów, strefę wspinaczki, poduchę powietrzną airbag, slackline, ścieżkę akrobatyczną i boisko do zbijaka. W strefie space kids zamontowano zjeżdżalnie, tory przeszkód, trampoliny, minitor gokartowy z elektrycznymi pojazdami, trzypoziomowe labirynty wspinaczkowe, interaktywną piaskownicę i wiele innych atrakcji. Airo mieści się w Centrum Łopuszańska Zaplanuj posiłki do lunchboxówDeszczowe i chłodne dni to okazja do realizacji długo odwlekanych planów. W ponury weekend można np. samemu zaplanować dietę Rozpisanie menu, w zależności od naszej wprawy i doświadczenia, zajmie od kilku do kilkudziesięciu minut. Najlepiej robić to raz w tygodniu, choć oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wymyślać posiłki z dnia na dzień, jeśli jest to dla nas bardziej wygodne - mówi Maliwna Bareła, autorka bloga "Filozofia smaku" oraz książki "Lunchbox na każdy dzień. Przepisy inspirowane japońskim bento". Czytej więcej tutaj: Dieta pudełkowa w domu. Alternatywa cateringu dietetycznego w myśl japońskiego bento. Jak przygotować lunchbox samemu?12. Mo61Jeśli jeszcze nie byłeś w Mo61, to teraz masz szansę to nadrobić. To spersonalizowana perfumeria, w której możesz stworzyć własną kompozycję zapachową - swoje perfumy. Przyjdź i namieszaj w jednej z dwóch warszawskich lokalizacji. Stwórz spersonalizowany zapach tylko dla siebie. Adres: Mokotowska 61 lub Galeria Mokotów, ul. Wołoska 1213. PosypaneStosunkowo nowe miejsce na mapie Warszawy, dla każdego miłośnika makaronu. Pomysłodawcy restauracji gwarantują, że ich klienci na nowo odkryją makaron. W menu znajdziemy ofertę na lunch i obiady, a także różnorodne Hoża 43/49Godziny otwarcia: Pon-ndz: 12:00-22:0014. Będę późniejW chłodne dni warto wybrać się na pyszną, rozgrzewającą herbatę. Taką dostaniecie na pewno w lokalu Będę Później na Ochocie (Słupecka 4). Odnajdziemy tu ponad 50 rodzajów tego napoju nepalską zieloną czy senchę japońską. A ceny? Jeżeli kupujemy herbatę do domu, cena uzależniona jest od kraju jej pochodzenia. W lokalu każdą z nich wypijemy za 12 zł. Dolewka - ul. Słupecka 415. Hangar 646Hangar 646, czyli park trampolin, działa w Warszawie już w dwóch lokalizacjach - przy Wale Miedzeszyńskim 646 oraz przy ul. Domaniewskiej 37A. Znajdziecie tam całą masę batut do skakania, zarówno dla mniej, jak i bardziej zaawansowanych osób. W Hangarze 646 możecie trenować skomplikowane akrobacje, zagrać w zbijaka, w koszykówkę lub po prostu poskakać do basenu pełnego mięciutkich gąbek. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Gdzie jechać w deszczowy weekend? 36 pomysłów na niepogodę, od spotkania z rekinami po podziemny wodospad i wodną drukarkę Podziemia Rynku w Krakowie Multimedialne ekspozycje opowiadają historię Krakowa, odsłanianą dzięki wykopaliskom archeologicznym. Jaka jest najlepsza pora na wakacje? Podpowiadamy, gdzie pojechać latem, a gdzie jesienią i zimą, by nacieszyć się słońcem. Lato na antypodach Zacznijmy od tego, że na tej samej szerokości geograficznej często występują różne odmiany klimatu, bowiem na pogodę wpływają również prądy morskie, ukształtowanie terenu i wiatry wiejące w danym miejscu. Zasadniczo w tropikach występują tylko dwie pory roku – sucha i deszczowa. Czasem rozkładają się one w miarę równo i trwają po około pół roku. Dobrym przykładem jest północna część Australii; pora sucha trwa tam od maja do października, zaś deszczowa od listopada do kwietnia – jest wtedy wilgotno i gorąco, a częste powodzie mogą uniemożliwić dotarcie do niektórych rejonów. Dość specyficzna sytuacja panuje w Ameryce Środkowej – do krajów takich jak Gwatemala, Honduras, Kostaryka, Panama czy Kuba najlepiej polecieć w porze suchej, pomiędzy grudniem a kwietniem. Jeśli chcemy uniknąć sezonu, możemy wybrać się tam o innej porze roku – zawsze może zdarzyć się deszcz, ale zazwyczaj nie trwa dłużej niż godzinę, a przez pozostałą część dnia świeci słońce. Gorzej, jeśli mamy pecha i przytrafi się nam huragan, z reguły kilkudniowy, który w dodatku niesie ze sobą duże ryzyko powodzi. Wichury najczęściej przychodzą we wrześniu i październiku. Zielona pora w Kenii W wielu krajach mamy dwie pory suche i dwie deszczowe – tak jest np. w Kenii, w której panuje klimat podrównikowy monsunowy. Różnice temperatur w ciągu roku są niewielkie, natomiast kiedy nadchodzi tzw. „zielona pora” (dzięki deszczom wszystko się zazielenia), czyli okresy: marzec-maj i listopad-grudzień, występują intensywne opady i burze, a wiele dróg staje się nieprzejezdnych. Klimatyczna mapa świata, fot. Północ, południe Brugge (Belgia) w deszczu, fot. Dobrze nam znane cztery pory roku – wiosna, lato, jesień, zima – charakterystyczne są dla strefy umiarkowanej, czyli np. większości krajów europejskich, Kanady czy USA. Oczywiście występują również na półkuli południowej, tyle że odwrotnie, lipiec czy sierpień to zima, a w grudniu przypieka letnie słońce. Tak jest na przykład w południowo-wschodniej Australii, na południu Chile oraz w centralnej części Argentyny. Azja Centralna Z kolei do krajów Azji Centralnej, takich jak Turkmenistan, Uzbekistan, Kirgistan czy Kazachstan, warto lecieć na wiosnę lub jesienią (w okresie kwiecień-wczesny czerwiec lub wrzesień-październik). Lato jest tam bardziej gorące niż u nas – upały często sięgają 40 stopni! Chyba że jedziemy w góry, gdzie jest zdecydowanie chłodniej – wtedy najlepsze miesiące to lipiec i sierpień. Najlepsza pora na wakacje w Azji Południowo-Wschodniej Odrębną kategorię stanowią kraje, w których dobra pogoda zależy przede wszystkim od monsunów – wiatrów wiejących w paśmie od strony lądu lub morza. Monsun morski przynosi ze sobą wilgoć i jest równoznaczny ze słowem „deszcz”. Z reguły zaczyna się od paru deszczowych dni, po których nadchodzi gwałtowna ulewa, a właściwie burza z piorunami. To sygnał dla wszystkich, że zakończył się okres suszy; w ludziach budzi się energia, dzieci biegają i tańczą w strugach wody. Po pierwszym kilkudniowym oberwaniu chmury nadchodzi bardziej „stabilny” okres – pada prawie codziennie, przez przynajmniej 2-3 godziny. Deszcz często pojawia się niespodziewanie; w jednej chwili świeci słońce, a w następnej leje jak z cebra. Czasem opady są niewielkie i łagodne, a czasem krótkie, ale bardzo gwałtowne – w przypadku monsunów nie ma żadnej reguły. W zasięgu tych wiatrów leży spora część świata. Jeśli chodzi o kierunki popularne wśród turystów, są to przede wszystkim kraje Azji Południowo-Wschodniej; lepiej nie wybierać się tam w okresie od maja do października. Indie Fot. Do Indii ten sam, południowo-zachodni monsun dociera troszkę później, w czerwcu. W lipcu rozkręca się na dobre, niosąc ze sobą regularne opady deszczu, aż do września włącznie. Oprócz pory monsunowej trzeba również unikać okresu kwiecień-maj, ponieważ wtedy jest najgoręcej – temperatura potrafi sięgnąć 50 stopni. Pamiętajmy jednak, że Indie to ogromny kraj i nie da się w dwóch zdaniach streścić, kiedy najlepiej tam się wybrać. Klimat bardzo się różni w zależności od regionu – monsun nie dociera na przykład do górskich prowincji na północy kraju, takich jak Kaszmir czy Ladakh. Najwcześniej (na początku czerwca) pojawia się w południowym stanie Kerala, około 10 dni później w Mumbaju, pod koniec czerwca w Delhi, a do połowy lipca pokrywa już większość subkontynentu. Sri Lanka Dobrym przykładem zróżnicowania pogody w obrębie jednego państwa jest również, maleńka w porównaniu z Indiami, Sri Lanka. Pada tam od maja do września, ale głównie na południu, zachodzie i w centralnej części wyspy, natomiast można w tym czasie jechać na północne i wschodnie wybrzeże. Tajlandia Planując wyprawę do Tajlandii między marcem a czerwcem, trzeba liczyć się z bardzo wysokimi temperaturami. Mniej więcej od lipca do końca października trwa pora deszczowa – opady są intensywne, ale raczej krótkotrwałe. Jest wtedy mniej turystów, można spodziewać się więc niższych cen. Najprzyjemniejsza pora na wakacje w Tajlandii to okres między listopadem a lutym. Temperatury są optymalne, a niebo prawie bezchmurne. To szczyt sezonu turystycznego, warto więc zarezerwować nocleg i transport wcześniej. Trzeba pamiętać, że pogoda wciąż może się różnić w obrębie kraju. Kiedy w Bangkoku jest upał, na północy może być znacznie chłodniej. Nocą w Chiang Mai temperatury mogą spadać nawet do kilku stopni. Gdzie szukać lata? Kalendarz Styczeń/luty – Ameryka Środkowa (Gwatemala, Kuba, Kostaryka etc.) Indie, Sri Lanka, Nowa Zelandia, Filipiny, Tajlandia, Gambia, Senegal, Brazylia (wybrzeże), Peru (wybrzeże), Malediwy, Australia (południe) Marzec/kwiecień – Chiny (centralna część), Japonia, Malediwy, USA (Floryda), Meksyk, Gambia, Senegal, Dubaj, Filipiny, Laos, Kambodża, Wietnam, Mauretania Maj/czerwiec – Irlandia, Wielka Brytania, Francja, Gruzja, Europa Południowa, wyspy Galapagos, USA (południe), Japonia, Wyspy Kanaryjskie Lipiec/sierpień – Indonezja, Brazylia (Amazonia), Chiny (północ), Namibia, USA (wybrzeże), Kanada, Islandia, RPA, Kenia, Uganda, Rwanda, Australia (północ) Wrzesień/październik – Europa Południowa (Hiszpania, Portugalia, Bałkany, Włochy, Grecja, Turcja), Bliski Wschód, Afryka Północna, Chiny (południe), wybrzeże Ekwadoru, Malezja (wschodnie wybrzeże) Listopad/grudzień – Indie, Sri Lanka, Filipiny, Tajlandia, Gambia, Senegal, Chile, Argentyna (Patagonia), Malezja (zachodnie wybrzeże). . 289 93 765 478 629 538 102 474

gdzie jechać w deszczowy weekend